Od środy do Jeżowa Sudeckiego, na Górę Szybowcową zjeżdżają się z całej europy sympatycy szybownictwa. W tych dniach bowiem, tj. od 23 maja do 1 czerwca odbywa się Zlot Zabytkowych Szybowców Grunau Baby. Szybowce te przed wojną były produkowane w fabryce Schneidera w Jeżowie Sudeckim, noszącym wówczas nazwę Grunau. Dziś od godziny 11 do 17 ma się tam odbyć Lotnicza Majówka – piknik dla mieszkańców okolicznych miejscowości. Wszystkich chętnych zapraszamy
Kiedy Przybyłem na górę szybowcową starty trwały już w najlepsze. W tym dniu starty grawitacyjne nie odbywały się ze względu na to, iż wiatr wiał z kierunków północnych, więc główne zbocze Góry Szybowcowej było po zawietrznej. Starty odbywały się za samolotem.
Na zlot przybyły oczywiście szybowce Grunau Baby, był też Slingsby, angielska dwumiejscowa konstrukcja wzorowana na Grunau Baby do szkolenia pilotów i najstarszy chyba szybowiec na zlocie SG-38. Polskie konstrukcje reprezentowały szybowce współczesne – Foka 4 i Puchacz.
Do wszystkich szybowców można było podejść i zajrzeć do środka, a nawet dotknąć. Życzliwi właściciele udzielali wyczerpujących odpowiedzi na wszystkie pytania. Z tyłu za hangarami swój obóz rozbili modelarze, i swoimi lotami urozmaicali całe przedsięwzięcie.
Trakcie pikniku miał też miejsce koncert zespołu Ness, w składzie Kuba Opitz – wokal, gitara, Tomek Felsztyński – gitara, Rafał Wiaderek – perkusja i Damian Partyka – bas.
Pogoda dopisała i każdy, kto w tym dniu odwiedził Górę szybowcową nie może być zawiedziony.
[galleryview id=87]
Na zdjęciach Zlot Szybowców Zabytkowych Grunau Baby 2011 (starty grawitacyjne) oraz z tegorocznego zlotu.
Bogusław
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest niemożliwe.