Kiedy z Darkiem podejmowałem decyzję o rozgrywaniu zawodów prognoza była pół na pół. Teraz wiem, że dobrze zrobiliśmy, Mistrzostwa Polski rozpoczęte.
Do Ruska umówiliśmy się na 8 rano, by rozstawić wcześniej bazy. Pogoda jednak sprawiła nam małego psikusa. Deszcz przeciągną się o kilka godzin i pierwsze minuty zawodów spędzamy u podnóża góry czekając, aż się ten deszcz wreszcie skończy. Koło godziny 10 siąpawica skończyła się i pierwsze wozy wjechały na szczyt hałdy kopalni Stanisław.Warunki są trudne. Mokra trawa sprawia, że po kilku krokach byty sa zupełnie przemoczone i nadają się do suszarki. Tylko guma dziś daje radę, przynajmniej na początku.
Nasz skład sędziowski był mocno okrojony. Stali nasi bazowi porozjeżdżali się po świecie, albo nie mogą, bo coś tam, coś tam. Na szczęście udało się nam znaleźć dwóch pomocników, Michała i Darka, którzy pomogą nam przeprowadzić te zawody. Sędzią głównym jest Krzysztof Malczuk. Zawody są organizowane prze Aeroklub Jeleniogórski, a kierownikiem jest Bogusław Gryszko, czyli ja. Na starcie stawiło się 17 zawodników z całej Polski, w tym 2 juniorów. Loty zaczęły się około 11:30. Pierwszy raz rozgrywamy zawody w formule z losową kolejnością w każdej rundzie. Mimo ciągłych zmian zawody przebiegają bardzo sprawnie, przy minimalnej liczbie powtórek.
Pierwsze 4 rundy rozgrywają się w dobrych warunkach. wiat nie spada poniżej 5, a czasami przekracza 7 metrów. Atmosfera, która panuje na zawodach jest bardzo miła i serdeczna.Czasy są bardzo różne. W 1,2 i 4 kolejce wahają się od sześćdziesięciu paru, do osiemdziesięciu paru, 3 runda ma większy rozrzut, od 57 do 98. Najlepszy czas jak na razie w trzecim kole uzyskał Rafał Wiaderek, który bieg ukończył po 57,19 sek. Po czwartej rundzie robimy krótką przerwę techniczną. Niestety w międzyczasie wiatr słabnie i przerwa przedłuża się. Kiedy wiatr się stabilizuje okazuje się, że jest dużo słabszy. Jego prędkość zawiera się między 3 a 5 metrów. Latanie w tych warunkach staje się na ty wzgórzu trudne, i rozrzut wyników będzie już większy. Szczęśliwcy dostają termikę, lub ekstra wiaterek. Widać to po wynikach ustawionych wg kolejności startowej.
Nie miej rozgrywamy jeszcze 3 kolejki. Michał zakłada lożę szyderców i zabawia nas wszystkich swoimi żartami. Po 7 kolejkach prowadzi Tomasz Kosecki, który rozgrywa bardo dobre zawody. Lata bardzo równo i prowadzi przed Rafałem Wiaderkiem o 47 punktów, który wygrał aż trzy rundy. 47 punktów po Rafale, na trzecim miejscu jest Jakub Bury.
Tabela wyników Mistrzostw Polski F3F 2014
Jutro kontynuujemy zawody w tym samym miejscu, choć może na innej górce.
Bogusław
[galleryview id=285 w=600 h=400]
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest niemożliwe.