Dziś zakończenie Mistrzostw Polski. Pogoda przepiękna, choć o polataniu za bardzo nie ma mowy, tzn. jest, ale tylko dla zabawy i własnej radochy.
Na Górze Szybowcowej spotykamy się o 9 rano. Niestety prognoza sprawdza się w 100% i o lataniu na czas możemy śmiało zapomnieć. Przy kiełbaskach zawodnicy oczekują na zamknięcie imprezy.
Panorama z Góry Szybowcowej
Około godziny 11 rozpoczynamy ceremonię wręczania nagród. Zawody zakończyliśmy po 15 kolejkach lotów.
Od lewej: 2-Jerzy Mataczyno, 1-Rafał Wiaderek i 3-Andrzej Kłusek
W kategorii seniorów Mistrzem Polski został po raz drugi Rafał Wiaderek (11995 pkt), pierwszym Wicemistrzem Polski został Jerzy Mataczyno (11950 pkt.), a drugim Wicemistrzem Polski – Andrzej Kłusek (11591 pkt.). W kategorii juniorów pierwsze miejsce i tytuł Mistrza Polski Juniorów zdobył Adam Bury (11071 pkt.), a drugie miejsce i tytuł Wicemistrza Polski Juniorów zdobył Antoni Kania (10602 pkt.). Zwycięzcom serdecznie gratulujemy.
Juniorzy od lewej: 2-Antoni Kania i 1-Adam Bury
Pragnę serdecznie podziękować za pomoc w organizacji Mistrzostw Polski F3F 2014 Darkowi Dudzikowi, Andrzejowi Partyce i Jurkowi Mataczyno, składowi sędziowskiemu Krzysztofowi Malczukowi, Darkowi Dukiewiczowi, Marcinowi Gurtatowskiemu i Michałowi Engel oraz naszemu kwatermistrzowi, mojemu tacie, Stanisławowi Gryszko.
Mistrzostwa Polski F3F 2014 – tabela wyników
Mistrzostwa Polski F3F zostały zakończone. Mam nadzieję, że na następnych naszych zawodach też będzie duża frekwencja, bo jak widać w górach też da się latać F3F. Do zobaczenia
Bogusław
[galleryview id=287 w=600 h=400]
Mistrzostwa Polski F3F 2014 – dzień 2
A tu możecie poczuć atmosferę zawodów:
https://www.youtube.com/watch?v=Az5kQQ7ds2E
7 komentarzy do “Mistrzostwa Polski F3F 2014 – dzień 3”
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest niemożliwe.
Widzę koledzy że impreza się udała ! Gratulacje dla nowych mistrzów F3F 2014 roku !! Szkoda że nie mogłem w jakiś sposób pomóc w imprezie bardzo załuje ;( do zobaczycha …..
Zawody były bardzo udane i kto nie był niech żałuje. Bogdan i pogoda stanęły na wysokości zadania.
I były to kolejne zawody ktore pokazały ze FS4 to dobry model, ale warto mieć inne samolociki, bo są miejsca i warunki gdzie nie jest konkurencyjny. Tym razem Respecty pobiły go na głowę.
Ekhm, i stare, spracowane Dingo 😉
nie latałem więc nie wiem 😉
Oj tam Bogdanie
F3xvault był gotowy do działania juz na moich pierwszych zawodach i był używany we właściwy sposób na drugich. U Ciebie pierwszy raz latalismy ze zmienna kolejnością listy startowej. I gdy sa szanse na termike ma to sens.
A w czasie zawodów z ostatniego miejsca na drugie dwa razy udało mi sie zrobic wędrówkę. I tylko jaśnie nam panujący Mistrz Polski (niech żyje) nie dał sie wyprzedzić ani razu 😉 bo był najlepszy!
E tam, parę razy się dałem wyprzedzić 😛 Ale pamiętasz co kiedyś napisałem Ci w sms’ie oprócz tego, żebyś się modlił o wiatr? No więc stało się 😛
Dzięki Jurek!! 🙂
Pamiętam 😉 Nie wystarczy latać szybko, ale trzeba jeszcze latać bez błędów. A Ty latałeś szybko i bez błędów. No i MiśPolski Ci się należał bezapelacyjnie.