cze 182013
Dziś pogoda chyba nas zakatuje – 32°C w cieniu! Nie da rady wsiąść normalnie do auta, ale zatwardziałym lataczom i to nie przeszkadza.
Mimo ekstremalnie wysokiej temperatury, objawiającej się występowaniem potu na całym ciele, postanowiłem pędem powietrza schłodzić swojego Czyżyka. Choć ciągle doregulowuje model, poświęciłem pół godziny w największym upale, aby przetestować ostatnie zmiany. Zakręt i 5 metrów wzywają. A oto jak przedstawiał się lot Czyżyka w ten skwarny, czerwcowy dzień.
Marcin
2 komentarze do “Czyżyk in action”
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest niemożliwe.
Super, a jakie lądowanie! 🙂 To jest pilot made in Jeżów!
Ten Czyżyk naprawdę fajnie lata.