Choć wczoraj nasze góry przyprószył śnieg dziś było na tyle ciepło, że grzechem byłoby z tego nie skorzystać.
Temperatura sięga 15°C. Południowo zachodni wiatr, choć silny, na Jeżowie nie daje frajdy z latania. Zwijam się po 10 minutach i obieram kierunek na dom. Kiedy przejeżdżam przez Sosnówkę okazuje się, że Zbocza w Sosnówce „działają”. Zatrzymuje się więc na krótki postój. Przygotowuję Ascota na południowo-zachodnim stoku i choć wiatr nie wieje zbyt silnie wkładam 3 batony do środka. Najwyżej je wyciągnę – myślałem. Okazało się jednak, że dzisiaj zbocze pracuje nadzwyczajnie.
Na całym zboczu była stała, jakby przyklejona termika. Były momenty, że wiatr cichł prawie zupełnie, a i tak model chodził jak po sznurku. W tym dniu wykonałem 45 minutowy lot w termice na wysokości 5-8 metrów nad zboczem. Czysty relaks. Sama frajda. Szkoda, że czas wracać do domu.
Bogusław
[galleryview id=221]
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest niemożliwe.