Wczoraj spakowałem sobie wszystkie potrzebne graty: radio, spojka, model i całą masę drobiazgów. Baterie nabite, ciuchy przygotowane, trasa ustalona, budzik nastawiony. Kładę się spać. Jutro wycieczka do Ústí nad Orlicí. To miejsce oddalone od nas o 140km. To blisko, gdy się weźmie pod uwagę, że Puchar Północy rozgrywany jest w tym samym czasie w Mechelinkach. Czytaj więcej »
kwi 142012